Pierwszy rok w glinie był ciekawy, bogaty w obserwacje i dość trudny,
Królowały fasolki szparagowe złota saxa ,ogórek ...śremski chyba, słoneczniki które zjadły ptaszki, 1 raz koperek który wtedy tylko urósł ,bo od tamtej pory zawsze mi padał.
Buraczki jeszcze nie zjedzone przez chwościka. Teraz będe sadziła-siała tylko buraczki liściowe bo sa ładne, oraz buraki pastewne dla krówek i króliczków, ...oraz dlatego bo też sa ładne, mam cały kilogram więc mogę się podzielić więc jak ktoś chętny to zapraszam w komentarzach
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz